- Ofiary są nie w Palestynie, tylko w Strefie Gazy, bo nie ma czegoś takiego jak Palestyna - powiedział w programie "Gość Radia ZET" wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski. W ten sposób polityk odpowiedział na pytanie o to "Co jest gorsze? Zgaszenie świec chanukowych przez eu...
Wiceminister spraw zagranicznych stwierdził podczas audycji radiowej, że nie ma czegoś takiego jak Palestyna. Polska oficjalnie uznaje Państwo Palestyńskie od 1982 r. a w Warszawie jest Ambasada Palestyny. Jak widać polską dyplomacją kierują nieucy.