Facebook kasuje bez ostrzeżenia posty lokalnych mediów, linkujące do artykułów o bieżących wydarzeniach czy rocznicach. – Cała sytuacja jest bardzo szkodliwa dla wydawców lokalnych. Post oznaczony jako spam oznacza spadek zasięgu całego fanpage – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Patryk Ślęzak ze Sto...
Facebook kasuje bez ostrzeżenia posty lokalnych mediów, linkujące do artykułów o bieżących wydarzeniach czy rocznicach. – Cała sytuacja jest bardzo szkodliwa dla wydawców lokalnych. Post oznaczony jako spam oznacza spadek zasięgu całego fanpage – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Patryk Ślęzak ze Stowarzyszenia Mediów Lokalnych.
Dobra, skoro tak Facebook traktuje ludzi, to może pora znaleźć coś niekomercyjnego? Nie? Nawet jeżeli ktoś zajmuje się sprawami technicznymi? No ale przecież nikt nie będzie korzystać!
Właśnie o to chodzi, że jakkolwiek byśmy nie próbowali, korporacje technologiczne odegrały bardzo dużą rolę w przywiązywaniu nas często nie z własnej woli do swoich produktów, implementując takie funkcje, których programy niekomercyjne by nie mogły (bo np. koszty).
Bardziej wtajemniczeni pewnie znają zasadę 1-9-90, gdzie 1 (procent) to twórcy, 9 to kontrybutorzy (np. komentujący, dodający coś od siebie do udostępnionych utworów itp.), zaś 90 to po prostu zwykli odwiedzający, wchodzący żeby coś przeczytać, odsłuchać, obejrzeć i tyle ich widzieli. Właśnie te 90% ludzi szuka na wybranych przez twórców kanałach (nie tylko) społecznościowych określonych treści, tj. tych, które interesują odwiedzających.
Wbrew pozorom ludzie preferują prostotę. Zamiast być apatycznym i dziamgać, że "ale wszyscy mesenżera czy fejsbuka majo", należy w końcu zacząć działać. Znaleźć alternatywę. Przetestować w mniejszej grupie i po sukcesie wdrażać na większej grupie. Ile razy to można powtarzać? Czemu Polska musi być cofnięta w rozwoju o 20 lat?
Ja nie mam z tym problemu, żeby linki do moich publicznych wypowiedzi nawet na korpomediach udostępniać (w końcu są publiczne). Niemniej Szmer pewnego razu może urosnąć do takiego stopnia, że znajdą się ludzie nieironicznie broniący Zuckerberga (czyli te wcześniej wspomniane w mojej wypowiedzi "dziamganie") nawet po tym, jak wiele zrobił złego dla tego świata.
(I tak, mam świadomość że Szmer jest mimo wszystko alternatywnym serwisem. Po prostu jest to mój komentarz na apatię co niektórych osób, niekoniecznie na Szmerze.)